Sarkopenia – starcze niedołęstwo ruchowe

Gdy potknięcia i upadki zdarzają się coraz częściej, a ogólna sprawność fizyczna ulega pogorszeniu, najpewniej to sarkopenia, czyli uogólnione i postępujące zaburzenie dotyczące mięśni szkieletowych, w którym najistotniejszy jest ubytek siły, a nie masy mięśni.

Mimo że znana ludzkości od dawna, sarkopenia jest młodą jednostką chorobową – sklasyfikowaną  jako zespół geriatryczny i uwzględnianą w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-10-MC (kod: M62.84) dopiero od października 2016 roku.

Nie musi być to jedynie przypadłość związana z podeszłym wiekiem! Choć należy ją podejrzewać przede wszystkim u osób powyżej 80. roku życia – mówi się wówczas o sarkopenii pierwotnej, w której jedyną przyczyną jest starzenie się organizmu – to w grupie sporego ryzyka znajdują się także pacjenci:

  •  po upadkach (szczególnie z upadkami urazowymi w wywiadzie),
  • regularnie korzystający ze sprzętu pomocniczego podczas chodzenia i wykonywania codziennych obowiązków,
  • nieopuszczający swoich domów,
  • unieruchomieni lub prowadzący tzw. fotelowo-łóżkowy tryb życia.

Ponadto niektóre sytuacje kliniczne również mogą spowodować postępujący ubytek siły mięśni. Zalicza się do nich:

  • okres rehabilitacji po operacjach i leczeniu szpitalnym,
  • ciężkie zaawansowane choroby przewlekłe,
  • ostrą chorobę somatyczną i ostry lub przewlekły stres psychiczny,
  • znaczne ograniczenie aktywności fizycznej lub długotrwałe unieruchomienie,
  • ograniczenia ilości lub jakości spożywanego pożywienia.

Skąd wiedzieć, że to już sarkopenia?

Jednym z pierwszych objawów choroby  jest szybko pojawiające się zmęczenie i spadek ogólnej kondycji fizycznej związany z osłabieniem mięśni, a także nagły spadek masy ciała. Ponadto pojawiają się zaburzenia równowagi i koordynacji ruchowej. Objawy te skutkują dezorganizacją codziennego funkcjonowania pacjenta, który zaczyna wymagać stałej opieki osoby trzeciej.

Testy diagnozujące

Europejska Grupa Robocza ds. Sarkopenii u Osób Starszych w diagnozie choroby zaleca badanie przesiewowe z wykorzystaniem kwestionariusza 5 pytań oraz – w drugim kroku – dynamometru ręcznego oceniającego siłę uścisku ręki i test wstawania z krzesła oceniający siłę nóg. W przypadku rozpoznania małej siły mięśniowej, w celu ostatecznego rozpoznania sarkopenii, dodatkowo wykonuje się badanie rezonansem magnetycznym (MR) lub tomografię komputerową (TK). Wykorzystuje się również metodę podwójnej wiązki promieniowania rentgenowskiego (DXA) lub bioimpedancji elektrycznej (BIA). Ostatnie badania oceniają stopień zaawansowania sarkopenii. Przeprowadza się wówczas ocenę sprawności fizycznej pacjenta (m.in. test szybkości chodu, test szybkości chodu na 400m).

Leczenie sarkopenii

Jak dotąd nie istnieje możliwość farmakologicznego leczenia sarkopenii. Z tego względu najistotniejszą rolę odgrywa edukacja pacjenta oraz pozafarmakologiczne sposoby zapobiegania i leczenia choroby, czyli właściwy sposób odżywiania i fizjoterapia.

W profilaktyce choroby ogromne znaczenie ma kontrola masy ciała oraz zapobieganie jej spadkowi, dlatego tak ważna jest zbilansowana dieta stosowna do wieku pacjenta. Aby nie dopuścić do zmniejszania masy i siły mięśniowej trzeba też zwiększać poziom aktywności fizycznej. Skutkuje to przyrostem masy mięśniowej i równoczesnej redukcji tkanki tłuszczowej. Efektem jest poprawa wytrzymałości organizmu oraz zwiększanie wydolności układu sercowo-naczyniowego.

Zostaw Komentarz

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Ostatnie wpisy

Jesień nie zawsze tylko złota

Jesień nie zawsze tylko złota

Okres między wrześniem a grudniem nie należy do lekkich momentów dla naszej psychiki. Jesień potrafi przez długi czas być ciepła i złota, ale też jesienna szaruga bardzo szybko odbiera nam witalność i naturalną radość istnienia. O tej porze roku łatwo ulegamy nastrojowi przygnębienia, bierności, a nasze życie sprowadza się do fizjologicznej egzystencji, z dnia na dzień.

Ból karku od smartfona

Ból karku od smartfona

Smartfonizacja to dziś ogólnospołeczny trend, który jednak ma więcej cech epidemii na skalę światową niż samej tylko mody. Rzeczywiście telefony komórkowe stały się największym nałogiem XXI wieku, a socjologowie nazywają to uzależnienie fonoholizmem.