Jak nie marnować jedzenia po świętach

Kraje Europy i Ameryki Północnej to najwięksi marnotrawcy żywności, podczas gdy Afryka głoduje… W Polsce najwięcej jedzenia trafia do śmieci w okresie świątecznym. Wciąż mamy skłonność do przesady lub  trudno jest nam oszacować, ile i jakie potrawy przygotować na 3 świąteczne dni dla siebie i dla gości. Czy jesteśmy na straconej pozycji? Wystarczy ruszyć głową i sięgnąć po stare sprawdzone metody 😉
A zacząć można od tej całkiem młodej, ale jakże fajnej!

  1. Jadłodzielnie, czyli foodsharing.

    Dobroduszne dzielenie się jedzeniem to bardzo sprytna inicjatywa zyskująca od kilku lat na popularności. W wielu miastach w Polsce takie miejsca działają już z powodzeniem. Po prostu sprawdź, gdzie w Twojej okolicy przyjmuje się domowe potrawy i przetwory, a następnie dostarcz jedzenie, które pozostało po świętach. Oczywiście tylko to wciąż świeże! I takie, które sami mielibyście ochotę zjeść.

  2. Mrożenie zawsze się sprawdza!

    Aby przedłużyć świeżość potraw i produktów spożywczych, zachowując niepowtarzalne świąteczne smaki na dłużej, można je po prostu zamrozić. Trzeba jednak wiedzieć, co i jak długo nadaje się do minusowych temperatur.

– Zupy, buliony i sosy z pieczeni wytrzymają w zamrażarce do 3 miesięcy, a przydadzą się jako pierwsze danie obiadowe lub jako genialny dodatek smakowy do innych potraw.

– Wieprzowina – ok. poł roku, a wołowina – nawet rok!  Drób – 9-12 miesięcy. Niezjedzone surowe ryby można mrozić średnio ok. 6 miesięcy, a smażone – do 4. Te w galarecie czy duszone w sosach nie nadają się do zamrożenia.

  1. Wekowanie

    – prosta i stara jak świat metoda przechowywania zup, sosów i bigosów.

  2. Coś z niczego, czyli smakowite bajaderki😉

    Wszystkie resztki ciasta, czyli odpadki cukiernicze, z powodzeniem wykorzystamy do przygotowania kulistych ciasteczek z dodatkiem rumu, kakao, czekolady, orzeszków i wiórków koksowych. Kartofelkami, ziemniaczki przyjmą wszystko: pokruszone, suche ciastka oraz kawałki placków bez mas i kremów, a nawet zakalec, który nie trafił na świąteczny stół.

Zostaw Komentarz

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy

Wiosenne alergie – jak sobie radzić

Wiosenne alergie – jak sobie radzić

Mimo że walka z alergią wydaje się walką z wiatrakami, kataru siennego nie należy bagatelizować! Po pierwsze obniża on jakość życia i utrudnia codzienne funkcjonowanie, a po drugie: nieleczony często doprowadza do zapalenia zatok przynosowych, ucha środkowego, krtani, a nawet do astmy oskrzelowej!

Baba wielkanocna

Baba wielkanocna

Ta dwukolorowa, prosta baba wielkanocna w swej podstawowej wersji smakuje cytrynowo. My jednak zachęcamy, aby do małej części ciasta dodać roztopioną czekoladę i odrobinę kakao, dzięki czemu końcowy efekt smakowy będzie zaskakujący 🙂