O sztuce rozmawiania

Języka polskiego uczymy się samoistnie, od pierwszych chwil życia. Proces edukacji szlifuje w nas płynność posługiwania się polszczyzną. O ile nie wszyscy mamy dar lekkiego pióra, o tyle używanie języka w mowie jest łatwe dla każdego… Czy aby na pewno?

Czy potrafimy jeszcze rozmawiać w cztery oczy, używając żywego słowa? Czy stajemy się pokoleniem ludzi „rozmawiających” tylko przez komunikatory internetowe? Czym jest skuteczna komunikacja i jakie warunki należy spełnić, aby porozumieć się z drugim człowiekiem twarz a w twarz?

Już jako niemowlę w łonie matki kontaktujemy się ze światem zewnętrznym – rozpoznajemy głosy, czujemy dotyk i reagujemy, poruszając się, dając dowód swego istnienia.

Życie człowieka to proces nieustannej komunikacji z otoczeniem. Bez przerwy zarówno wysyłamy jak i odbieramy najróżniejsze komunikaty.

Porozumiewanie się wymaga używania określonego kodu, który jest zrozumiały dla obu uczestników aktu komunikacji – nadawcy i odbiorcy.

Kod to inaczej system znaków, a znak może być werbalny lub niewerbalny. Te niewerbalne nie zawierają słów – są to ikony, piktogramy, dźwięki, gesty, mimika twarzy, a nawet sposób poruszania się czy ubiór człowieka, wybrane przez niego kolory. Te wszystkie elementy przekazują pewne informacje.

Verbum oznacza słowo, a więc znaki werbalne to zwyczajnie słowa. Język to kod werbalny.

Skuteczność porozumiewania się z użyciem słów zależna jest od pozostałych składników aktu komunikacji językowej. Poza nadawcą, odbiorcą, wspólnym kodem, znaczenie ma kontakt, kontekst i sam komunikat.

Kontakt! To słowo-klucz w dwudziestopierwszowiecznych realiach. Mamy go nieustannie dzięki łączom internetowym, prawda?

Jednak tylko kontakt bezpośredni pozwala na wzbogacenie komunikatu o elementy niewerbalne. Tylko stojąc naprzeciwko drugiego człowieka jesteśmy w stanie wyłapać niuanse takie jak mrugnięcie okiem, grymas niezadowolenia czy modulacja głosu, mocniejsze zaakcentowanie danego słowa, zawieszenie słowa wpółwypowiedzianego.

Tylko żywa rozmowa twarzą w twarz jest fascynującą przygodą, dająca nam pełny obraz drugiego człowieka. Jest szansą na natychmiastowe sprostowanie wątpliwości.

Interpretacja mowy ciała to swego rodzaju czytanie w myślach drugiego człowieka. Pozwala to na umiejętne nawiązanie z nim kontaktu, zbudowanie relacji, a w rezultacie na rozpoznanie jego potrzeb i… porozmawianie o tym.

Zostaw Komentarz

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Ostatnie wpisy

Jesień nie zawsze tylko złota

Jesień nie zawsze tylko złota

Okres między wrześniem a grudniem nie należy do lekkich momentów dla naszej psychiki. Jesień potrafi przez długi czas być ciepła i złota, ale też jesienna szaruga bardzo szybko odbiera nam witalność i naturalną radość istnienia. O tej porze roku łatwo ulegamy nastrojowi przygnębienia, bierności, a nasze życie sprowadza się do fizjologicznej egzystencji, z dnia na dzień.

Ból karku od smartfona

Ból karku od smartfona

Smartfonizacja to dziś ogólnospołeczny trend, który jednak ma więcej cech epidemii na skalę światową niż samej tylko mody. Rzeczywiście telefony komórkowe stały się największym nałogiem XXI wieku, a socjologowie nazywają to uzależnienie fonoholizmem.