Myśl największą mocą człowieka

Myśl stanowi najpotężniejszą siłę, w jaką wyposażono człowieka. Jej autor jest w stanie wykorzystać ją w sposób konstruktywny lub destrukcyjny dla samego siebie. Po podjęciu wysiłku polegającego na przeformułowaniu odbioru docierających do umysłu wrażeń, można włączyć zdrowy sposób myślenia – służący lepszemu samopoczuciu i kondycji psychicznej .

Myślenie jest więc filtrem nakładanym na rzeczywistość wokół i kreuje świat, w którym żyjemy. Jednak czy na tym koniec potęgi ludzkiego myślenia? Czy myśli – jak powszechnie się uważa – mają rzeczywistą moc sprawczą? Czy siłą umysłu człowiek jest w stanie dokonać fizycznych zmian na przedmiocie, w który się, na przykład, wpatruje?

Fizyczność myśli

Nie od dziś wiadomo, że myślenie ma wymiar fizyczny. Podczas jakiekolwiek pracy mózgu tworzą się w nim fale o zróżnicowanej częstotliwości. Urządzenie, które o tym zaświadcza to elektroencefalogram. Podczas snu i spoczynku mamy do czynienia z falami o najniższych zakresach częstotliwości –  theta i delta, po przebudzeniu – alfa, a podczas pracy umysłowej nasz mózg wytwarza fale beta.

Skoro myśl jest falą elektromagnetyczną, składa się z tych samych cząsteczek co otaczająca nas zewsząd materia i my sami.

Właściwości falowe otoczenia

Nawet jeśli nie znamy określenia dualizm korpuskularno-falowy, z lekcji fizyki pamiętamy, że świat składa się z atomów, a te – z elektronów. Elektrony, w zależności od sytuacji, przejawiają właściwości falowe takie jak: interferencja i dyfrakcja, a także właściwości korpuskularne: położenie i pęd. Dlatego właśnie fale, którymi są zarówno myśli jak i elektrony, z których  składa się materia, mogą ze sobą oddziaływać i wpływać na siebie wzajemnie (interferując lub dyfraktując ze sobą). W związku z tym staje się oczywiste, że nasze myśli mogą fizycznie wpływać na otoczenie.

Mów do mnie jeszcze

Dobitnym dowodem na bezpośredni wpływ myśli ma materię jest, między innymi, eksperyment Japończyka Masaru Emoto. Zdołał on potwierdzić doświadczalnie wpływ myśli na materię nieożywioną. Badaniu zostały poddane próbki wody – do jednych zwracano się z uczuciem miłości i radości i tak też o nich myślano, podczas gdy do innych kierowano słowa i myśli pełne złości i nienawiści. Po zamrożeniu wody próbki naładowane pozytywną energią przybrały wspaniałe kształty. Woda, do której zwracano się z negatywnym ładunkiem emocjonalnym skrystalizowała w formy nieregularne i brzydkie. W obliczu powyższego eksperymentu mówienie do domowych roślin jest jak najbardziej uzasadnione, prawda?

Prawo Przyciągania w psychologii

Zwolennicy Prawa Przyciągania właśnie z fizyki kwantowej wywodzą przekonanie o możliwości przyciągania energii przez energię. Sięgają również do buddyzmu. Prawo to jest swoistą filozofią zakładającą, że każda myśl jest energią o określonej częstotliwości, wysyłaną w przestrzeń. Mocniejsza od myśli jest emocja. To ona ma siłę sprawczą i przyciąga inną emocję – podobną do siebie samej.

Podobne zmierza w kierunku podobnego

Podążając za Platonem podstawowa zasada Prawa Przyciągania zakłada, że nasza rzeczywistość osiąga kształt naszych myśli. Człowiek otaczający się wyłącznie negatywnymi myślami z pewnością popadnie w tarapaty i zachoruje, podczas gdy myślący pozytywnie przyciągnie do siebie wydarzenia pomyślne.

Samospełniająca się przepowiednia

Skupiając całą energię wokół czarnowidztwa nadaje się owym przekonaniom moc sprawczą. Z góry przyjęte założenie po prostu się urzeczywistnia.

Zastosowanie Prawa Przyciągania

Omawiana teoria znajduje zastosowanie przede wszystkim w psychologii. Istnieją setki sytuacji, w których stan pacjentów ulega znacznej poprawie wskutek pozytywnego myślenia. Podkreśla się również ścisły związek między sposobem myślenia o świecie a poziomem zadowolenia z życia. Takie stanowisko bliskie jest też wielu neurologom – podkreślają oni znaczenie wizualizacji w codzienności człowieka. Wyobrażając sobie lepszą przyszłość, wykazujemy większą motywację i determinację w osiągnięciu zamierzonych celów.

Uważaj, co myślisz!

Energia podąża za uwagą, więc przyciąga jedynie to, na czym umysł mocno się skupia. Wszechświat nie rozróżnia wibracji złych od dobrych, a już na pewno nie odróżnia słowa „nie”. Pułapka Prawa Przyciągania polega na tym, że myśląc o tym, czego nie chcemy, ściągamy energię w tym właśnie kierunku!

Decydując się zatem na filozofię przyciągania energii, należy podjąć wysiłek świadomego formułowania własnych myśli. Myślimy przecież słowem.

Źródła:
bodymindmassage.pl
zwierciadlo.pl
rubikonwings.com
merytoryczny.pl