Zanim wymówiliśmy pierwsze słowa Taniec to najstarsza sztuka w dziejach ludzkości. To uniwersalny język, do którego potrzebne jest tylko ciało. Zdaniem antropologów ruch i taniec istniały przed słowem – stanowią pierwotną formę wyrażania siebie. Zanim osiemdziesiąt tysięcy lat temu człowiek zaczął mówić, własne emocje i pragnienia wyrażał ruchem!
Wielozadaniowość tańca
W najdawniejszych społecznościach taniec był najbardziej intuicyjnym narzędziem komunikacji:
– służył przebłagiwaniu bóstw i duchów przodków,
– wyrażał radość z narodzin, zaślubin oraz smutek po śmierci bliskich,
– manifestował siły witalne i stanowił element praktyk magicznych.
W początkach cywilizacji europejskiej stał się ważnym czynnikiem wspólnototwórczym – miał charakter demokratyczny i budował więź. W starożytnej Grecji był środkiem wychowawczym, zapewniał rozwój i równowagę psychiczną poprzez zjednoczenie we wspólnym przeżyciu.
Słowo blokuje ruch Wraz z rozwojem i dominacją kultury słowa zanika spontaniczny udział tańca w życiu człowieka. Współcześnie stał się on domeną zawodowych tancerzy.
Renesans tańca Na szczęście przekonanie o dobroczynnym wpływie tańca na zdrowie i życie człowieka przeżywa swój renesans. W ostatnich latach stał się on popularnym sposobem na aktywność fizyczną. Akcentuje się również najwyższą wartość tańca, jaką jest zjednoczenie duszy i ciała.
Ekspresja emocji i uczuć Rytmiczne ruchy przy akompaniamencie muzyki sprawiają, że odczuwamy satysfakcję – a to z kolei podnosi sprawność osobistą i odpręża psychiczne. Jak mówi Olga Kuźmińska, uznana polska instruktorka, trenerka, sędzia i wykładowczyni: „Człowiek więc tańczy, bo chce w ten sposób wyrazić swoje emocje, uczucia i myśli, a gdy potrafi je odzwierciedlać, to taniec stanowi dla niego istotną wartość, gdyż może pokierować ciałem, jak mu dusza podpowiada”.
Co taniec może dać Tobie? Jakie inne, zdrowotne profity przynosi nam taniec? Czy jest to forma aktywności dla Ciebie?
- Wspomaga pracę serca – jest odpowiedni dla osób z wysokim ryzykiem chorób układu krążenia. Jedno z badań przeprowadzonych we Włoszech jednoznacznie wskazało, że chorzy z niewydolnością serca, którzy wybrali taniec jako formę rehabilitacji, znacznie poprawili ogólną jakość życia, oddychanie i kondycję serca.
- Pomaga pozbyć się nadwagi i niweluje poziom cholesterolu.
I znów potwierdzeniem niech będzie wynik badania – efekty rytmicznego pląsania w rytm muzyki w chudnięciu równają się z jazdą na rowerze i uprawianiem joggingu. Przeciętna osoba podczas godziny zajęć tanecznych spala 500 kalorii. Ponadto aktywność fizyczna związana z tańcem pomaga w kontroli lipidów, czyli przyczynia się do obniżenia złego cholesterolu. - Przeciwdziała depresji.
Pacjenci z depresją praktykujący taniec w grupie przy energicznych dźwiękach wykazują zmniejszoną liczbę objawów związanych z chorobą; stają się radośni, pogodni i pełni energii. Doświadczenie pląsania w rytm muzyki zwiększa poziom serotoniny, a tym samym poprawia nastrój. Znikają stresy. - Kształtuje prawidłową postawę ciała.
Taniec tonizuje nasze mięśnie i poprawia postawę. Zajęcia taneczne uzmysławiają, jak prawidłowo należy trzymać głowę, plecy i ręce. Nawet nie zauważysz, jak każdy Twój ruch nabierze gracji. - Pozwala starzeć się z godnością.
Jeśli wciąż nie widzisz powodów, by praktykować taniec, potraktuj go jako inwestycję na starość. Uczeni odkryli, że obszary mózgu kontrolujące pamięć i zdolność planowania i organizacji poprawiają się dzięki regularnemu tańczeniu.
0 komentarzy