Pomysł na święto majsterkowicza narodził się w Polsce i nie bez powodu przypada w dniu urodzin Adama Słodowego, czyli telewizyjnej legendy PRL-u, patrona domowych złotych rączek.

Starsi rodacy doskonale go znają – przez długie lata pokazywał w swoim programie, jak samodzielnie majsterkować. Był tym pierwszym, zanim świat obiegły krótkie tiktokowe filmiki DIY.

Słodowy debiutował w 1954 roku, instruując, jak zbudować karmnik dla ptaków. W swoim programie „Zrób to sam” pokazywał, jak z powszechnie dostępnych rzeczy (kawałek sklejki, puszka, drut) robić przedmioty codziennego użytku i zabawki. Produkcja nie schodziła z anteny do 1983 roku – łącznie wyemitowano 505 odcinków.

Dzisiejsze święto ma nie tylko docenić wszystkich pomysłowych i jakże pomocnych następców Słodowego, majsterkujących w garażach, przydomowych warsztacikach, lecz przede wszystkim zachęcić do podejmowania tego typu działań.

I to już od najmłodszych lat! Szeroko pojęte majsterkowanie rozwija kreatywność, zmysł techniczny i zdolności manualne.

Jeśli jesteście rodzicami lub dziadkami i do tej pory nie podjęliście ze swoimi pociechami działań w stylu „zrób to sam”, dziś macie ku temu najlepszą okazję

Świętowanie Światowego Dnia Majsterkowicza to właśnie złapanie za narzędzia i spędzenie czasu z najmłodszymi. Jeśli brak Wam inspiracji, możecie zacząć od gotowych zestawów dla małych majsterkowiczów – domek, szafeczka czy pojazd do złożenia. Zawierają one odpowiednie dla małych rączek zabawkowe narzędzia, którymi jednak dziecko z powodzeniem wykona szereg prac i odniesie sukces. Z tego miejsca już bardzo blisko do złapania bakcyla majsterkowania.

Ciekawe inspiracje pojawiają się dziś we wspomnianych wcześniej tiktokowych filmikach. Świąteczny lampion, przyrząd do drapania pleców, ozdobny pojemnik na płatki kosmetyczne – wszystko to możemy zrobić samodzielnie, niewielkim kosztem, czerpiąc ogromną przyjemność.

Przekonaj się i zrób to sam