Niezależnie od tego, czy Twoje dziecko wyjeżdża na zorganizowany wypoczynek zimowy, czy pozostaje w domu, myślisz o jego bezpieczeństwie w tym czasie.
O ile w pierwszej sytuacji masz nad nim pewną kontrolę – wybierasz godnego zaufania, sprawdzonego organizatora, który zapewnia opiekę wykwalifikowanej kadry, bezpieczny transport i stosowne do wieku wypoczywających atrakcje, w drugim przypadku – Twoja możliwość kontroli sposobu spędzania czasu przez dziecko jest dużo mniejsza, niestety.
Jeśli jesteś rodzicem ucznia, który podczas zimowej przerwy semestralnej pozostaje w mieście, w domu, pozostaje Ci rozmawiać, rozmawiać i… jeszcze raz rozmawiać z dzieckiem, wpajając mu zasady bezpieczeństwa podczas zimowych aktywności i spędzania czasu z grupą rówieśników.
Zabawa na śniegu (który może się pojawi), zjazdy z górki na sankach czy pobyt na lodowisku (to możliwe, na szczęście, nawet przy temperaturze na plusie) sprawiają wiele radości i wzmacniają kondycję fizyczną naszych pociech. Nie brońmy tego dzieciakom, jednocześnie ucząc je, że podstawą musi być zawsze zdrowy rozsądek i ostrożność!
Uświadom swojego nastolatka, że:
- Wychodząc na dwór, zawsze należy ubrać się stosownie do panującej pogody, aby nie wychłodzić nadmiernie organizm. Warto wziąć ze sobą termos z ciepłą herbatą.
- Do zabaw na śniegu należy wybierać miejsca oddalone od ruchliwych ulic, ciągów komunikacyjnych i skrzyżowań.
- Należy używać sprzętów w dobrym stanie technicznym. Sanki z połamanymi szczebelkami i wstającymi gwoździami to zły pomysł.
- W jadące pojazdy, w przechodniów i w okna domów nie rzuca się śnieżkami.
- Pociski śnieżne kierowane w stronę kolegów mogą prowadzić do obrażeń ich ciał.
- Do jazdy na łyżwach nadają się tylko specjalnie przygotowane lodowiska. Pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić na zamarznięte stawy, kanały i inne zbiorniki wodne. Wytrzymałość lodu jest pozorna – nawet ten gruby może się załamać pod ciężarem dziecka.
- Podczas zabaw na śniegu i lodowisku swoje wartościowe przedmioty trzeba zabezpieczyć. Telefon, klucze z domu i portfel należy oddać do depozytu lub powierzyć opiece zaufanej osoby.
Dziecku, które podczas Twojego pobytu w pracy, pozostaje w mieszkaniu, przypominaj, że:
- Pod żadnym pozorem nie wpuszcza do mieszkania nieznajomych.
- Nikomu obcemu nie podaje przez Internet swojego miejsca zamieszkania.
- Pozostaje z Tobą w kontakcie telefonicznym, „melduje się” co jakiś czas, informując, co porabia. Ma włączony dźwięk w swoim telefonie, by móc słyszeć, gdy Ty będziesz do niego dzwonić.
Nie zawsze możemy spędzić ferie wspólnie z naszym dzieckiem. Często, zwłaszcza dla nastolatków, nie jest to aż tak straszne, jak widzi to rodzic. Zadbajmy jednak o to, by nauczyć swoje pociechy zasad bezpieczeństwa podczas spędzania zimowych ferii w miejscu zamieszkania i uczulajmy je na konieczność pozostawiania z nami w kontakcie.
0 komentarzy