Jeszcze 100 lat temu choroby bakteryjne skutecznie dziesiątkowały społeczeństwo. Zwycięstwo nad nimi przyniosło dopiero wynalezienie penicyliny. Rok 1928 i wynalazek A. Fleminga to początek ery antybiotyków. Niestety, zdaniem wielu naukowców, powrót do przeszłości jest wielce prawdopodobny. Narastanie antybiotykooporności w dużej mierze wynika z niewłaściwego stosowania i nadużywania tych leków.
Warto mieć wiedzę na temat antybiotyków oraz rozsądnie i rozważnie stosować je u siebie i swoich najbliższych. Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach jest doskonałą okazją do usystematyzowania wiedzy na ich temat.
Lek skuteczny na każdą chorobę?
Antybiotyk uznawany jest za lek silny i skuteczny w każdej chorobie, zwłaszcza w tej, która przebiega z gorączką, kaszlem, katarem i bólem gardła. Sprawdzi się jednak tylko w przypadku infekcji bakteryjnej, nie zadziała na wirusy. Pamiętajmy, że nie wszystkie choroby przebiegające z gorączką, kaszlem, katarem i bólem gardła są infekcjami bakteryjnymi. O włączeniu antybiotykoterapii każdorazowo decyduje lekarz, a nie chory.
Nadużywanie, stosowane w nieodpowiednich momentach i przyjmowanie antybiotyków w nieprawidłowy sposób wzmaga oporność bakterii i utrudnia leczenie.
Rano i wieczorem?
Antybiotyki zazwyczaj stosowane są:
1 raz dziennie – czyli co 24 godziny, 2 razy dziennie – czyli co 12 godzin lub 3 razy dziennie – czyli co 8 godzin, choć tak naprawdę to lekarz każdorazowo ustala dawkę leku i sposób jego przyjmowania. Do jego zaleceń stosujemy się bezwzględnie.
Zachowanie stałych odstępów pomiędzy dawkami leku zapewnia uzyskanie w organizmie właściwego i skutecznego jego stężenia. Przy zbyt długich odstępach stężenie we krwi spada, a antybiotyk przestaje być skuteczny.
Aż 10 dni?
Pacjenci bardzo często przyjmują lek tylko do ustąpienia objawów. Gdy poczują się lepiej, sami go odstawiają i nie kończą antybiotykoterapii. To bardzo duży błąd. Pozostałe w organizmie bakterie namnażają i po jakimś czasie znowu wywołują chorobę, która wówczas może być cięższa do wyleczenia. Bakterie stają się antybiotykooporne, przez co lek staje się nieskuteczny.
Jak antybiotyk to probiotyk
Niszcząc bakterie, antybiotyk sieje w organizmie spore spustoszenie. Dobroczynne bakterie, występujące w przewodzie pokarmowym człowieka, mocno cierpią – wyjałowiona mikroflora jelitowa może powodować działania niepożądane takie jak: nudności, bóle brzucha, wymioty czy biegunkę. Aby temu zapobiec, w czasie antybiotykoterapii konieczne jest przyjmowanie bakterii probiotycznych, które zmniejszą ryzyko wystąpienia niekorzystnych działań niepożądanych i wpływają korzystnie na stan flory jelitowej.
Antybiotyki to silne, skuteczne i bardzo pomocne leki, które od stu lat pomagają ludzkości. Ich nadużywanie i zbyt pochopne stosowanie potęguje antybiotykooporność i ryzyko powrotu śmiertelnych dla człowieka chorób.
Pamiętajmy, że antybiotyki stosuje się tylko w sytuacjach, które tego wymagają i tylko zgodnie z zaleceniami lekarza.
0 komentarzy