Kontakt fizyczny jest niezbędny dla dobrego samopoczucia, a zdaniem ekspertów moc dotyku wciąż jest niedoceniana.
Tymczasem delikatne głaskanie partnera po plecach, trzymanie pacjenta za rękę przy szpitalnym łóżku, wzięcie w ramiona samotnej babci na pożegnanie – to pełne miłości gesty, które potrafią wywołać w drugiej osobie doznania radości, bezpieczeństwa, poczucia ufności i komfortu. Jest tylko jeden warunek: nie mogą być wykonywane mechanicznie, potrzeba zaangażowania i obupólnej zgody na ten dotyk.
Brak kontaktu fizycznego może powodować szkody psychiczne i fizyczne, zwłaszcza u noworodków i dzieci. – Dotyk nadal nie ma swojego lobby. Nadal jest zbyt mało badań w tej dziedzinie i nie ma żadnego ekonomicznego interesu w stosowaniu uścisków i obejmowania się jako metody leczenia niektórych dolegliwości – zaznacza Tobias Frank.
Dotyk – dla kogo?
Seniorzy są otoczeni opieką w domach spokojnej starości, ale rzadko są delikatnie głaskani – opowiada. Jak dodaje, naprawdę rozkwitają, gdy poświęca im fizyczną uwagę; poprzez uściski dłoni, masaże lub obejmowanie, w zależności od ich życzeń.
Także dla osób pogrążonych w żałobie lub umierających niezwykle ważne jest, aby poprzez dotyk czuły więź z innymi i nie czuły się osamotnione w swoim nieszczęściu – mówi Milka Reich. Zwraca uwagę, że zmysł dotyku jest nadal aktywny nawet wtedy, gdy człowiek nie jest już przytomny i ledwo oddycha.
0 komentarzy