Jesienne przesilenie odciska na nas piętno zarówno w wymiarze psychicznym, jak i fizycznym. Odczuwamy znaczne spadki energii, częściej jesteśmy senni, a także trudniej jest nam się skupić na wykonywanych zadaniach. Stajemy się bardziej podatni na rozdrażnienie, wahania nastroju, a także różnego rodzaju lęki.
Bardziej niż kiedykolwiek należy zadbać o swój wewnętrzny dobrostan. Higiena psychiczna o tej porze roku przede wszystkim powinna zacząć się od:
– Przemyślanej diety – bogatej zwłaszcza w witaminy B i D.
– Regularnej aktywności fizycznej, najlepiej na świeżym powietrzu, a jeśli to niemożliwe – ćwiczeniach w domu lub na siłowni.
Pamiętajmy, że bardzo cenny dla naszego zdrowia jest już codzienny, choćby półgodzinny spacer czy jazda rowerem.
– Porządnego wypoczynku, czyli odpowiedniej ilości snu (norma dla osób dorosłych to 6,5-9 godzin) oraz mądrego gospodarowania czasem i troską o tak zwany work-life balance.
Dbałość o własne wnętrze to nie żadne dziwactwo ani trend! To konieczność, która czyni nasze życie pięknym, nawet podczas deszczowych jesiennych dni.
Drugim ważnym obszarem działań w ramach własnej higieny psychicznej jest odpowiednie zaprogramowanie siebie:
1. Zaakceptuj odwieczny rytm natury i spotkaj siebie samego
Jesień i zima to nie koniec świata – to normalna kolej rzeczy. Zacznij postrzegać ten czas jako chwile pogodzenia się i bycia z samym sobą. Każdego dnia znajdź czas na spotkanie własnej osoby – chwila na ławce, spacer albo kawa wypita w kawiarni. Pomyśl o tym, co myślisz TY sam, co czujesz, jak postrzegasz to, co w danej chwili jest wokół.
2. Odsiewaj zły przekaz
Nie dopuszczaj do siebie zbyt wielu złych informacji. Starannie dobieraj ich źródła i ogranicz je do kilku naprawdę rzetelnych.
3. Przyjrzyj się tym, którymi się otaczasz
Inni potrafią nas programować i wywierać na nas ogromny wpływ. Przeanalizuj, z kim się zadajesz na co dzień i czy te relacje wpływają na Ciebie korzystnie. Dorosły dojrzały człowiek sam decyduje, kogo do siebie dopuścić, a kogo trzymać na dystans.
4. Patrz na świat i siebie z pewnej odległości
Zachowaj pewną odległość emocjonalną od problemów i cierpień całego świata. Wszystkim nie pomożesz. Skup się na realnych dla siebie kwestiach – tych, na które rzeczywiście możesz mieć wpływ. Odrobina poczucia humoru i lekki luz także są sposobem na przeżycie trudnych momentów bez uszczerbku na własnych zdrowiu psychicznym.
5. Zaspokajaj własne poczucie estetyki
Każdego dnia posłuchaj dobrej piosenki, przeczytaj jakieś wartościowe zdanie i zobacz wspaniały obraz. Zrób coś, co pojmujesz jako piękne, a dostarczysz sobie przeżyć, wzruszeń i satysfakcji.
Pamiętaj, że człowiek dbający o higienę umysłu i ducha nigdy nie traci chęci do życia i nie ulega codziennej rutynie nawet wtedy, gdy za oknem robi się zimno i szaro.
0 komentarzy