Osteoporozę nazywa się cichą epidemią, bo jej przebieg jest podstępny, bardzo często bezobjawowy. Sama choroba i jej powikłania stanowią jedną z najpowszechniejszych przyczyn zgonów w krajach rozwiniętych. Łamiące się w tej chorobie kości u osób starszych wywołują wiele powikłań – przewlekły ból, zanik mięśni, unieruchomienie, odleżyny, zatorowość płucną i zwiększoną zapadalność na zakażenia. Ich leczenie wiąże się zwykle z długim pobytem w szpitalu, rehabilitacją, a także często z koniecznością opieki długoterminowej.
Najczęstszą postacią choroby jest osteoporoza pierwotna – konsekwencja starzenia się układu szkieletowego. Utrata gęstości mineralnej kości to naturalny proces związany z wiekiem, rozpoczynający się między 40.-45. rokiem życia. U kobiet przyspiesza po menopauzie, a u mężczyzn w podeszłym wieku. Wiele czynników może przyspieszyć rozwój i przebieg osteoporozy – zła dieta, czyli głównie mała podaż wapnia, witaminy D oraz niedożywienie, palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, a do tego mała aktywność fizyczna i niedostateczna ekspozycja na światło słoneczne to „wspomagacze” choroby; na szczęcie zmiana stylu życia potrafi zdziałać wiele dobrego i opóźnić starzenie się szkieletu.
Osteoporoza wtórna spotykana jest rzadziej i dotyczy osób w każdym wieku; jest wynikiem innych chorób lub stosowania niektórych leków. Czynniki chorobowe to zaburzenia hormonalne (nadczynność tarczycy, nadczynność przytarczyc, cukrzyca, przedwczesna menopauza), choroby układu pokarmowego (z zaburzeniami wchłaniania), przewlekłe zapalne choroby reumatyczne. Do leków wywołujących rozwój osteoporozy zalicza się glikokortykosteroidy, leki przeciwpadaczkowe i heparynę.
Osteoporoza przez długi czas nie daje żadnych zauważalnych objawów. Pierwszymi są dopiero złamania kości, choć nawet wtedy mogą zostać zbagatelizowane i nieskojarzone z chorobą szkieletu.
Najpowszechniejsze są skryte złamania kręgów, stopniowo doprowadzające do obniżenia wzrostu, garbienia się (tzw. wdowi garb) oraz ogólnych problemów z poruszaniem, czego skutkiem jest pogorszenie nastroju, a nawet depresja. Na końcu pojawia niesprawność i trwałe uzależnienie od pomocy innych osób.
Złamane trzony kręgów objawiają się często przewlekłym zespołem bólowym kręgosłupa, traktowanym zwykle jako „normalny” objaw starości i zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. Chorzy przeważnie nie potrafią przypomnieć sobie urazu, w wyniku którego doszło do złamania kręgu; okazuje się, że może je wywołać niewielki ruch, kaszel, schylenie się lub podniesienie jakiegoś przedmiotu.
Rzadziej zdarza się nagły silny bólu kręgosłupa – jego początek to okolica złamanego kręgu, może mieć on charakter opasujący, towarzyszy mu napięcie przylegających mięśni. Chory, złamany krąg może uciskać okoliczne korzenie nerwowe, powodując ból, drętwienie i niedowład nogi.
W okresie jesienno-zimowym, wskutek dużej liczby poślizgnięć i upadków często dochodzi do złamania kości długich. Typowe dla osteoporozy jest złamanie kości przedramienia (w nadgarstku, przy podparciu ręką), a także złamanie szyjki kości udowej. Towarzyszy im silny ból, ograniczona ruchomość oraz zniekształcenie okolicznych tkanek. Chory, który upadł może nie być w stanie się podnieść ani wezwać pomocy, co skutkuje wieloma groźnymi powikłaniami, a nawet zgonem.
O osteoporozie należy myśleć zanim dojdzie do złamania kości, bo choroba początkowo przebiega skrycie. Osoby w największej grupie ryzyka, czyli kobiety po menopauzie oraz mężczyźni powyżej 65. roku życia powinni zgłosić się do lekarza w celu ustalenia dalszego postępowania.
Szybka diagnostyka w kierunku osteoporozy jest bezwzględnie konieczna u pacjentów z epizodami objawowych złamań osteoporotycznych lub z ich pośrednimi oznakami, czyli obniżeniem wzrostu, utrwalonym garbieniem się lub przewlekłym bólem kręgosłupa.
0 komentarzy